Pewien chłopiec skarżył się ojcu, narzekał iż ziemia którą ma uprawiać to sam piasek, nieurodzaj, słabej jakości gleba, kamienista i mało żyzna. Gdy chłopak dorósł ojciec upomniał nadal narzekającego i tęskniącego za żyzną rola syna - Synu to najlepsza ziemia, musisz i masz być z niej dumny, po tej ziemi chodzili wszyscy najwięksi na Ziemi i w Niebie – to ziemia Abrahama, Izaaka, Jakuba, Dawida, to ziemia Mojżesza, proroków po tych nieurodzajach stąpał sam Jezus Chrystus. Tą opowieść usłyszeliśmy od naszego jordańskiego przewodnika Fadiego (pozdrawiamy! :) ) myślę, że głęboko oddaje to czym jest ten region dla naszej kultury, wiary i świata... Madaba (biblijna Medeba) to miasto w północno-zachodniej Jordanii, położone na płaskowyżu, w odległości ok. 40 km na południowy zachód od Ammanu. Znajduje się w nim wiele bizantyjskich mozaik, w tym mapa Palestyny z VI w. Miasto pochwalić się może burzliwą historią: w 165 r. p.n.e. było pod panowaniem Ammonitów, około 40 lat później kontrolę nad miastem przejął król Judei - Jan Hirkan I, zaś w 106 r. p.n.e. Madaba została zdobyta przez Rzymian. W V wieku nastąpiło ustanowienie biskupstwa i początek rozkwitu miasta. Powstaje wiele kościołów zdobionych mozaikami. W kolejnym stuleciu następuje podbicie miasta przez Arabów. Na skutek trzęsienia ziemi w 747 r. miasto zostaje zniszczone i opuszczone, dopiero pod koniec XIX wieku w mieście osiedla się ok. 2000 osób. Najbardziej popularnym zabytkiem, przynoszącym sławę Madabie jest mapa mozaikowa przedstawiająca Palestynę i Dolny Egipt, pochodząca z VI wieku odkryta na posadzce prawosławnej bazyliki św. Jerzego. Zachowany fragment mapy obejmuje obszar od Libanu na północy do delty Nilu na południu. Wśród różnych elementów, na które składa się treść mapy, autor przedstawił: Morze Martwe z dwiema łodziami, mosty łączące brzegi Jordanu, ryby pływające w rzece, widoczne jest także Jerycho, Betlejem i inne chrześcijańskie miejsca święte. Wszystkie miejsca i miejscowości posiadają opisy w języku greckim. Ponadto we wnętrzu kościoła należy zwrócić uwagę na ikony przedstawiające m.in. św. Jerzego zabijającego smoka. Góra Nebo, w języku hebrajskim Har Nəvō, w języku arabskim Dżabal Nībū, położona jest w zachodniej Jordanii, w niewielkiej odległości od Morza Martwego i Madaby. Góra nie ma imponującej wysokości, jej najwyższy punkt wynosi 835 m n.p.m. Jednak przy dobrej widoczności można podziwiać Morze Martwe i Dolinę Jordanu w całej ich okazałości. Z góry Nebo Mojżesz miał zobaczyć Ziemię Obiecaną, do której nie było mu jednak dane wkroczyć razem z plemionami izraelskimi. Dzisiaj na szczycie znajduje się Sanktuarium Mojżesza z parkiem archeologicznym, którym opiekują się franciszkanie z Kustodii Ziemi Świętej. W 2000 r., dokładnie 20 marca górę Nebo odwiedził Jan Paweł II, podczas tej wizyty Papież obok pozostałości bizantyjskiej bazyliki zasadził drzewo oliwne, które to zostało wybrane, składało się z trzech gałęzi wyrastających z pnia – to symbol trzech wielkich religii monoteistycznych tj. judaizmu, chrześcijaństwa, islamu wyrastających właśnie z jednego pnia – rdzenia i to właśnie tego rdzenia na świecie. Jako ciekawostkę możemy przytoczyć fakt, że w ostatnim czasie jedna z gałęzi się złamała... Symbolem charakterystycznym sanktuarium jest wężowy krzyż z brązu wykonany przez Włocha Giovanniego Fantoniego. Jest on odwołaniem do dwóch wydarzeń biblijnych: wywyższenia przez Mojżesza węża miedzianego oraz wywyższenia na krzyżu Syna Człowieczego. Widok z Góry Nebo zapiera dech w piersi.. mieliśmy szczęście na pogodę –> niebieskie niebo w połączeniu z otaczającym nas krajobrazem pobudzało wyobraźnię i skłaniało nas do refleksji. W takim miejscu moglibyśmy zostać na dłuuugo :)
13 Komentarze
Eva
7/3/2016 14:35:38
Super !
Odpowiedz
Monika
8/3/2016 08:18:06
Fantastyczne zdjęcia, będzie więcej ? :)
Odpowiedz
14/3/2016 07:16:33
Wspaniała podróż, niezwykłe przeżycia. :) Na moment przeniosłam się w inny świat. :)
Odpowiedz
30/3/2017 10:06:25
Czyli jednak nie tylko Petra. Szkoda że jak byłem w okolicy mój wjazd dyskwalifikowała pieczątka z Izraela :( Ale jeszcze tam wrócę.
Odpowiedz
30/3/2017 12:17:43
Piękne zdjęcia! Moim marzeniem jest zobaczenie tej słynnej Petry... Pozdrawiam!
Odpowiedz
Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.
Odpowiedz |
AuthorAsia & Marcin - nasze zdjęcia, nasze podróże, nasz punkt widzenia :) Archives
Grudzień 2018
Categories
Wszystkie
|