2012 r. określone mianem „Pueblo Mágico” ("Magical Villages Program"), stało się częścią inicjatywy promocyjnej prowadzonej przez meksykański wydział turystyki.
Valladolid kolorowe, klimatyczne, kolonialne miasto łączy oszałamiającą architekturę, historię, kulturę i tradycję kulinarną, a to wszystko na półwyspie Jukatan w Meksyku. Powszechnie znane pod pseudonimem The Sultana of the East, czyli "Sułtanka Wschodu". Swoją nazwę zawdzięcza miejscowości w Hiszpanii, gdzie znajdowała się rezydencja królów Kastylii i zjednoczonej Hiszpanii. Choć wśród hiszpańskich turystów nie wzbudza wielkiego zainteresowania (twierdzą, że nie ma tam niczego, czego nie byłoby w Hiszpanii) to dla nas, ludzi ze wschodniej części Europy niewątpliwe jest urokliwym miejscem. Znajduje się zaledwie około 40 km na wschód od Chichen Itza i jakieś 150 km na zachód od Cancun. Siostrzeniec hiszpańskiego konkwistadora Francisco de Montejo 27 maja 1543 r. założył "Valladolid" w pewnej odległości od obecnego miasta, w lagunie o nazwie Chouac-Ha, w gminie Tizimin. Jednak pierwsi hiszpańscy osadnicy skarżyli się na komary i wilgoć w pierwotnej lokalizacji, i prosili o przesunięcie miasta w głąb lądu. W 1545 roku Valladolid zostało przeniesione do obecnej lokalizacji. Do początku XX wieku Valladolid było trzecim co do wielkości i najważniejszym miastem Półwyspu Jukatan (po Mérida i Campeche). Jego ulice i budynki zachowały swoją wspaniałą przeszłość i były świadkami różnych rodzimych powstań, takich jak tzw. "Wojna Kast". Valladolid, kolonialna magia i wspaniała kultura Majów, nie przypadkowo zostało w sierpniu 2012 r. określone mianem „Pueblo Mágico” ("Magical Villages Program"), stało się częścią inicjatywy promocyjnej prowadzonej przez meksykański wydział turystyki. Ciekawym i fotogenicznym obiektem w mieście jest Kościół San Servacio. Znajduje się w centrum miasta, po południowej stronie głównego placu. Pierwszy kościół został zbudowany około 1545 roku przez księdza Francisco Hernandeza, którego fasada skierowana była na zachód. W 1704/1705 pierwotny kościół został częściowo zburzony na polecenie bpa Don Pedra de los Reyes Rios za jego profanację przez tzw. "Zbrodnię Burmistrzów", a następnie odbudowany. Park "Francisco Cantón Rosado" to najpopularniejsze miejsce w miasteczku. Możemy tu zrelaksować się na kamienny ławkach, delektować się meksykańska uliczną kuchnią czy kupić pamiątki z Jukatanu :) Podobno w miejscu placu znajdowała się kiedyś jedna z piramid Majów, jednak została rozebrana, a kamień z niej został wykorzystany do budowy hiszpańskich rezydencji. W centralnym punkcie parku znajduje się fontanna "La Mestiza" Jeżeli planujecie zwiedzać Jukatan Valladolid będzie stanowiło świetną bazę wypadową do największych zabytków/atrakcji półwyspu, z pewnością jest także spokojniejsze niż kurorty takie jak Cancun czy Tulum. Miasto posiada wiele opcji zakwaterowania, restauracji i ulicznych punktów gastronomicznych. Niewiele miejsc na Jukatanie może pochwalić się niezwykłą mieszanką historii, architektury, natury i kuchni, dzięki czemu Valladolid jest tak wyjątkowy, funkcjonuje również pod nazwą “Hawana Meksyku”. Zaledwie kilka przecznic od centrum Valladolid znajduje się Cenote Zaci, słodkowodna studnia krajobrazowa czy raczej podziemny kanał, do którego można się dostać i skorzystać z kąpieli, ale o tym już w kolejnym poście ;)
58 Komentarze
Katarzyna
19/1/2018 10:05:20
Meksyk i Brazylia-dwie podróże marzeń mojego życia!
Odpowiedz
Ewa
19/1/2018 10:08:25
Piękne miejsce :)
Odpowiedz
19/1/2018 10:36:48
Wow piękne miejsca :) Jak się patrzy ci jest za oknem -to Ja już chce tam byc ! :)
Odpowiedz
superdzieciaczki
19/1/2018 10:52:25
Klimatyczne miejsce, ale najbardziej zauroczyły mnie te ławeczki
Odpowiedz
19/1/2018 14:59:49
Niesamowicie zazdroszczę Meksyku! Czas kupić bilet i w końcu się tam pojawić :)
Odpowiedz
19/1/2018 17:17:52
Jedno z moich podróżniczych marzeń, im więcej relacji czytam, tym bardziej chcę tam pojechać !! :)
Odpowiedz
20/1/2018 01:39:03
Faktycznie takie znajome klimaty. Chociaż mnie osobiście bardziej przypominają Portugalię, niż Hiszpanię. :)
Odpowiedz
20/1/2018 09:57:06
Faktycznie hiszpańska, ale i tak chciałabym tam być :)
Odpowiedz
beatevivere
20/1/2018 15:04:29
Jakie piękne widoki!
Odpowiedz
21/1/2018 14:23:13
Jakie cudowne miejsce. Tęsknota za cudownym słońcem jeszcze większa 😉
Odpowiedz
Anna Kozakiewicz
22/1/2018 11:30:46
cudne miejsce
Odpowiedz
Angelika Fronia
22/1/2018 11:50:13
Jak Wam nie zazdrościć takich pięknych widoków:)
Odpowiedz
23/1/2018 18:40:05
Fajny meksykański klimat! Chętnie bym się tam teraz znalazła. Z dala od smętnej zimy ;)
Odpowiedz
26/1/2018 09:45:09
O Dżizusie jak pięknie. Podoba mi sięmega, fajny blog i zazdroszczę nawet ciut, wszystkiego z tej podróży prócz lotu samolotem bo bardzo się boję i nie latam haha
Odpowiedz
26/1/2018 10:22:18
Bardzo kolorowe miejsce. Teraz czekam na wpis o kanale, bo mnie opis urzekł i zaciekawił.
Odpowiedz
26/1/2018 21:25:28
Rewelacyjne zdjęcia i kolejne piekne miejsce na mojej liście podróżniczej.
Odpowiedz
Monika
28/1/2018 00:53:17
Tak kolorowo i słonecznie, że zatęskniłam za ciepłem jeszcze bardziej, niż zwykle!
Odpowiedz
Mariola
28/1/2018 19:04:32
Wspaniała podróż. Meksyk na razie w strefie marzeń.
Odpowiedz
29/1/2018 10:06:55
Ale pięknie :) I ile ja bym dała za taką pogodę...
Odpowiedz
29/1/2018 12:38:26
W Hiszpanii mamy miasto o takiej samej nazwie , ale styl nieco inny hehe
Odpowiedz
Karolina Ostrowska
29/1/2018 14:03:56
Nie mogę się doczekać aż spełnię swoje marzenie i wyrusza w podróż dookoła swiata i będę mogła na własne oczy zobaczyć te wszystkie cudne miejsca... :D
Odpowiedz
Ania H
7/2/2018 14:54:44
Och, jak dawno nie byłam na wakacjach. Zazdroszczę Wam tego piękne słońca i widoków.
Odpowiedz
Emilia
8/2/2018 12:27:40
Fantastyczne światło ..i te kolorki!
Odpowiedz
8/2/2018 12:39:51
Miejsce zupełnie inne od tych, które miałam okazję do tej pory zobaczyć :)
Odpowiedz
24/2/2018 10:58:02
Bajeczne miejsce, nie byłam jeszcze nigdy w Meksyku ale już mi się podoba. Wiele razy odwiedzaliśmy Hiszpanie czy nawet hiszpańskie Kanary i ten wpływ konkwistadorów zdecydowanie widoczny jest w architekturze tego miasteczka. Bajka 😀
Odpowiedz
26/2/2018 19:18:28
Meksyk mi się marzy... a ta studnia wzbudziła moje zainteresowanie na maksa ;) Brzmi jak z jakichś starych opowieści i filmów w stylu poszukiwaczy skarbów
Odpowiedz
14/3/2018 14:03:55
Wow, jakie kolory, jakie niebo! Na Meksyk już się zapatruję od dawna, ale na razie bywam tylko w Hiszpanii i Portugalii, co w zupełności wystarcza, ale pomażyć o dalszej podróży zawsze można :)
Odpowiedz
Anna Kozakiewicz
15/5/2018 11:03:09
Moim marzeniem jest polecieć kiedyś do Meksyku
Odpowiedz
Twój komentarz zostanie opublikowany po jego zatwierdzeniu.
Odpowiedz |
AuthorAsia & Marcin - nasze zdjęcia, nasze podróże, nasz punkt widzenia :) Archives
Grudzień 2018
Categories
Wszystkie
|